Ciekawe

CO DLA HOTELU ROBI CHANNEL MANAGER?

Zapewne podobne pytanie zadaje sobie wielu hotelarzy, którzy postanowili się w końcu zainteresować się tematem komputerowego systemu dedykowanego obiektom turystycznym. Rzeczony channel manager stanowi element kluczowy, który naprawdę godny polecenia program hotelowy musi mieć zaimplementowany. To narzędzie do zarządzania i porządkowania rezerwacji ze wszystkich możliwych źródeł pozyskiwania klientów.


Tradycyjnie i on-line

Kiedyś sprawa była prosta: żeby zarezerwować miejsce w hotelu, należało zadzwonić na recepcję i wypytać się o dostępne terminy. Ewentualnie pojechać w ciemno, licząc na łut szczęścia. Dzisiaj turysta po prostu odpala internet w komputerze, telefonie czy tablecie, wchodzi na portal rezerwacyjny (booking.com i pokrewne), określa interesujący go termin, wybiera spośród listy dostępnych obiektów, płaci online i jedzie.
A tymczasem obsługa hotelu uwija się jak w ukropie, żeby broń Boże na żadnej stronie internetowej zajęty w grafiku pokój nie pojawił się jako dostępny do zarezerwowania. No chyba, że w danym ośrodku wypoczynkowym mają program hotelowy z channel managerem. Wtedy wszelkie informacje dotyczące zajętości, dostępności przepływają pomiędzy PMS-em a wszystkimi OTA automatycznie. I w takim tempie, które znajduje się daleko poza zasięgiem najszybszego nawet mistrza klawiatury.