Ciekawe

Praca – obowiązek czy pasja i powołanie?

Praca nadaje rytm codziennego życia. To czynnik, który pobudza nas do działania, ale nie da się ukryć, że jest też generatorem dochodów, dzięki któremu udaje nam się funkcjonować na godnym poziomie. Uznaje się, że tylko praca, która daje nam przyjemność, może być wykonywana z jak najlepszym efektem. Pracownik, który lubi wykonywane przez siebie zawodowe obowiązki, jest zaangażowany i odpowiednio zmotywowany. W jego przypadku tak szybko nie następuje tzw. wypalenie zawodowe.

Kiedy praca musi być powołaniem?

Istnieją zawody, do których wykonywania niezbędne jest powołanie. Oznacza to, że pracownik musi uznawać realizację zawodowych obowiązków za swoją pasję i indywidualny rozwój. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby profesja zawsze cieszyła się zainteresowaniem osoby zatrudnionej, ale są takie zawody, w przypadku których jest to po prostu obowiązkiem.

Najczęściej jest to praca, która wymaga nie tylko określonych kwalifikacji i umiejętności technicznych, ale również kompetencji osobowościowych i cech charakteru. To między innymi zawody, które ściśle wiążą się z bezpośrednim kontaktem z dziećmi. Trzeba przyznać, że jest to praca niezwykle odpowiedzialna, wpływa przecież na rozwój najmłodszych. Kompetencje nauczycieli to między innymi cierpliwość, opanowanie czy kreatywność – takie wymogi zawiera praktycznie każda oferta pracy dla nauczycieli. Warszawa, jak i inne miasta w Polsce stawiają przecież na najlepszą kadrę specjalistów.

Z zamiłowaniem należy wykonywać również inne profesje. Nie ma wątpliwości, że niektóre zawody mogą wykonywać tylko osoby z konkretnym talentem. Kucharz do przedszkola czy szef kuchni renomowanej restauracji musi mieć przecież właściwe wyczucie smaku oraz interesować się dietetyką w szerokim zakresie, by móc serwować smaczne dania.

Jeśli praca jest przykrym obowiązkiem

Okazuje się, że pracownik, który zajmuje stanowisko pracy, jakie nie do końca spełnia jego wymagania i potrzeby dotyczące zawodowego rozwoju, najprawdopodobniej wypali się zawodowo po około 3 latach od podjęcia takiej pracy. Już po pierwszym roku realizowane obowiązki nie będą zaś wykonywane przez niego z należytym zaangażowaniem, co będzie negatywnie wpływać na ostateczne efekty. Pamiętajmy również, że praca, której po prostu nie lubimy, zabija w nas kreatywność, motywację, chęci, pewność siebie. Zwiększa za to stres i irytację.