Technologia

Czy warto uczyć dzieci programowania?

Nauka programowania dla dzieci? Coraz więcej szkół wprowadza takie kursy do swojej oferty, a rodzice coraz chętniej prześcigają się w tym, jaka aplikacja lepiej sprawdzi się do nauki kodowania. Tylko czy to na pewno ma sens? O zaletach, formie i początkach nauki programowania dla dzieci przeczytasz w tym artykule.

Spis treści:

Uczenie dziecka programowania – czy to ma sens?

Programowanie dla dzieci wciąż budzi pewne kontrowersje. Niektórzy rodzice zastanawiają się, czy warto uczyć najmłodszych czegoś tak „trudnego”, pozornie zarezerwowanego dla świata dorosłych. W takim przypadku warto sobie zadać pytanie, dlaczego zapisujemy dzieci na kursy językowe, uczymy gry na instrumentach czy zachęcamy do rozwijania pasji. Odpowiedź jest prosta: wierzymy, że w przyszłości przyniesie to wiele korzyści.

Nie inaczej jest z programowaniem, przy czym warto podkreślić, że to właśnie ta umiejętność jest szczególnie przyszłościowa. W świecie cyfryzacji już niemal wszystko działa dzięki oprogramowaniu – od najprostszych sprzętów domowych, po skomplikowane urządzenia technologiczne. To kompetencja bardzo pożądana na rynku pracy. Możliwe, że w przyszłości będzie wymagana w większości dobrze płatnych zawodów (nawet takich, których jeszcze nie wymyślono). Odpowiedź na pytanie o sens nauki programowania dla dzieci może być więc tylko jedna. Jak najbardziej, taka edukacja ma sens.

Korzyści z nauki programowania

Poza tym, że nauka programowania jest inwestycją przyszłościową, jest też mądrą decyzją, która może przynieść wiele korzyści. Jedną z najszybciej zauważalnych jest rozwój wyobraźni i lepsze zrozumienie otaczającego świata. Dzięki opanowaniu podstaw programowania dziecko uczy się logicznego myślenia. Szybciej pojmuje zasadę działania ciągu przyczynowo-skutkowego, bardziej świadomie korzysta ze zdobyczy technologii, ponieważ wie, w jaki sposób one działają.

Nauka programowania może pomóc w opanowaniu matematyki, a także w rozwijaniu kreatywności. To właśnie tworzenie prostych programów uczy sprytu i kształtuje umiejętność rozwiązywania problemów. Poza tym najmłodsi mogą nauczyć się również cierpliwości, a także wnioskowania z błędów. Wszystkie te kompetencje przydają się na co dzień i pomagają w rozwijaniu kolejnych umiejętności.

Programowanie dla dzieci – jak to wygląda w praktyce?

Nauka programowania dla dzieci może wyglądać bardzo różnie. Jako pierwszy na myśl przychodzi oczywiście kurs i rzeczywiście, takich kursów jest na rynku coraz więcej. Są to zajęcia prowadzone przez specjalistów, najczęściej dopasowane do grupy wiekowej i etapu rozwojowego. Jest to prawdopodobnie najbardziej profesjonalny sposób na naukę programowania, ale warto podkreślić, że nie jedyny.

Naukę można zacząć już w domowym zaciszu np. za pomocą specjalnych zabaw lub aplikacji. Wbrew pozorom to bardzo proste, a rodzic wcale nie musi umieć kodować, aby taką edukację poprowadzić (do pewnego etapu). Porcję inspiracji dotyczących tego, jak może wyglądać nauka programowania dla dzieci, dostarczyła Fundacja Orange w swoim artykule. Warto tam zajrzeć.

Od czego zacząć?

Jakiejkolwiek formy nauki nie wybierzesz, warto najpierw zacząć od sprawdzenia, czy dziecko jest w ogóle zainteresowane taką edukacją. Zmuszanie do chodzenia na kurs czy bezowocnego korzystania z aplikacji do kodowania nie przyniesie żadnych efektów poza zniechęceniem i negatywnym wpływem na relację rodzic-dziecko. Wskazana jest zatem edukacja poprzez zabawę. Natomiast w przypadku starszych dzieci szczególnie istotna jest po prostu zwykła rozmowa.

Pamiętaj też, że na skuteczność kursu wpływa także to, w jaki szkoła prowadzi zajęcia. Może się przecież okazać, że problemem nie będzie programowanie, lecz np. nauczyciel z niewłaściwym podejściem. Świetnym programem dla klas 4-8 są #SuperKoderzy, lekcje programowania, które odbywają się nie tylko na informatyce, ale też m.in. na muzyce czy lekcjach języków obcych. Przed rozpoczęciem kursu wskazane są więc zajęcia próbne, na których rodzic wraz z dzieckiem może sprawdzić, jak taka nauka wygląda naprawdę. Wiele szkół przygotowuje takie lekcje na dniach otwartych.